Cześć. Dziewczynka o imieniu Kinga, w wieku dziewięciu lat ma lalkę.
Lalka była na podobiznę Violetty. ( Violetta to taki serial ) Ja szczerze za nim nie przepadam, ale co tam. Zaproponowałam, że lalkę wezmę, i coś z nią zrobię.
Planuje zrobić repaint, nie wiem, może zrobię coś z włosami, a ubrania uszyje na pewno. Na razie mam problemy ze wstawieniem zdjęcia, a wstawię takie z neta :
Tak, oto ona. Tylko, że ta, którą mam teraz jest w gorszym stanie. Polecacie coś do repaintu? Jakiś rodzaj werniksu, pędzelek, farba...
Szczerze, lalka mi się nie podoba. Dlatego repaint. Mam zamiar zrobić ją naturalną.
Sushie
Czemu chcesz brać lalkę dziewięciolatce? Nie podoba jej się? Niestety nie znam się na malowaniu, ale polecam forum: http://www.dollsforum.propl.eu/
OdpowiedzUsuńTam jest odpowiedni temat.
Ale może poćwicz malowanie na jakichś tanich lalkach "od chińczyka" najpierw :)
Tak, poćwiczę na główkach. Ja jej zaproponowałam, bo aż niedobrze mi było. A ona ucieszyła się i.. No wiesz ^^ Niedługo zaczynam :D
UsuńSzczerze mówiąc nie podjęłabym się repaintu cudzej lalki bez jakiegokolwiek doświadczenia w tej dziedzinie. Nie wspominając o braku specjalnych materiałach i sprzętu. Jeśli lalka jest mocno używana to polecam zrobić jej domowe spa, wykąpać, rozczesać włoski, uszyć jakiś ciuszek i oddać właścicielce. Taki eksperyment z repaintem to duże ryzyko, wymaga wiele wyprawy.
OdpowiedzUsuńA ile Ty masz lat Sushie?
Hej. Kilka razy malowałam lalki, całkiem okej mi to wychodziło. Jeśli chodzi o doradzanie w sprawie werniksu, pędzelków itp. Myślałam, że znacie jakieś lepsze rzeczy, no wiesz, na rynku tego jest dużo. Jeśli chodzi o mój wiek, nie jestem jeszcze gotowa, by go podać :)
UsuńPozdrawiam, Sushie.